Śląsk to wymagający rywal przekonywaliśmy się o tym niejednokrotnie, rywalizując na różnych poziomach rozgrywkowych. W przedsezonowych przygotowaniach prezentował się dobrze, co zapowiadało trudne spotkania.
Pierwsza kwarta należała do gości, którzy dobrze czuli się na dystansie, to pozwoliło im na wypracowanie 6 pkt. przewagi. W drugiej części nasz zespół lepiej bronił i trafiał z za lini 6,75 m, to umożliwiło doprowadzenie do remisu. Po dużej przerwie rywalizacja była nadal wyrównana, prowadzenie zmieniało się wielokrotnie, a w końcówce po serii rzutów wolnych z obu stron to Śląsk schodził z jednopunktowym prowadzeniem. W kończącej mecz kwarcie początkowo niewielką przewagę mieli goście jednak druga jej część należała do naszej drużyny, która mimo problemów z faulami zagrała dojrzalej i skuteczniej , co pozwoliło wywalczyć zasłużone zwycięstwo.
Start zmagań ligowych oglądała licznie zgromadzona publiczność.
Mecz stał na dobrym poziomie, był ciekawy i wyrównany. Udany powrót na drugoligowe parkiety z przebudowaną drużyną zaliczył trener Marcin Radomski.